Żarówki diodowe LED zmieniające wyświetlane kolory

Holendrzy skonstruowali żarówki LED zmieniające wyświetlane kolory. Urządzenie stosujące ten wynalazek pomaga w koncentracji, odpoczynku, a być może ułatwi nawet leczenie z bezsenności.

Nowego typu żarówka LED o ekwiwalencie światła 50W żarówki tradycyjnej powstała w laboratorium Philipsa. Jest montowana w systemie świetlnym o nazwie Hue, zawierającym trzy tego typu żarówki oraz moduł łączności bezprzewodowej używany do sterowania nimi.

Hue jest sterowany smartfonem lub tabletem i może być umieszczony w łazience, pokoju lub sypialni. Może spełniać funkcje rozrywkowe, np. w czasie spotkanie towarzyskiego żarówki mogą odtwarzać wybrany zestaw kolorów, jednak naukowcy pracujący dla koncernu widzą dla niego bardziej znaczącą rolę.

Badania naukowców z Fraunhofer Institute w Niemczech udowodniły, że zmiany kolorów wpływają na ludzki system postrzegania. Zestaw receptorów umieszczonych w oku reaguje na jasnoniebieskie światło, hamując produkcję podstawowego hormonu snu – melatoniny, co jest naturalną reakcją na światło dziennie, podczas kiedy łagodne światło fioletowo-czerwone powoduje odblokowanie produkcji tego hormonu.

Żarówki energooszczędne często wydzielają najwięcej biało-niebieskiego światła, stąd wystawienie na nie w późnej części dnia lub w nocy powoduje problemy ze snem. Żarówki LED standardowo dostępne na rynku nie rozwiązują tego problemu, bowiem wytwarzają białe światło przy użyciu niebieskich diod LED, emitujących dłuższe fale.

Jednak żarówki Hue emitują światło poprzez diody LED czerwone, zielone i niebieskie. Jest to droższy sposób na wytwarzanie białego światła, jednak jednocześnie poziom nasycenia każdym kolorem może być sterowany i zmieniany aż do produkcji całej palety świetlnej, także z kolorami zawierającym niewielką domieszkę światła białego.

Amerykańska Agencja Kosmiczna NASA musiała skonstruować podobny system świetlny dla astronautów z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS), ponieważ mieli oni problem z nieprzerwanym ponad 6-godzinnym snem. System ten przełączał białe światło "kosmicznego dnia pracy" na zawierające coraz większą domieszkę czerwonego zanim astronauci mieli pójść spać.

Jak powiedział "New Scientist" prof. George Brainard z Thomas Jefferson University w Filadelfii (USA), biorący udział w programie budowy oświetlenia dla ISS, eksperyment ten udowodnił, że fale o większej długości oznaczają odpoczynek, podczas kiedy intensywne białe światło ułatwia koncentrację. Na razie, jak dodał, nie ma możliwości, aby ustalić dozę terapeutyczną różnych długości fal świetlnych w domach, ale - jego zdaniem - nastąpi to "wkrótce".


Photo: Wikimedia Commons, CC-By-SA-3.0


opublikowano: 2013-10-19
Polityka Prywatności